XVI edycja Summer Dying Loud odbędzie się 4-5-6 września 2025!
Można śmiało powiedzieć, że ten festiwal zyskał obecnie miano jednego z najlepszych na mapie naszego kraju. Dzięki lokalizacji w Mosir w Aleksandrowie Łódzkim jest dość kameralnym festiwalem, co nadaje mu niezwykłego uroku, a każdego roku organizatorzy ściągają na festiwal zarówno gwiazdy światowego kalibru, jak i znane mniej popularne zespoły oraz bandy z rodzimego podwórka.
Trzy dni, dwie sceny i starannie wyselekcjonowane koncerty – to wszystko czeka na nas w kolejnej edycji SDL!
W tym roku można się spodziewać wybuchowej mieszanki dźwięków.
Dołączajcie do oficjalnego wydarzenia Summer Dying Loud 2025 i zapraszajcie znajomych.
Linki do biletów:
Bilet jednodniowy, czwartek, 04.09.2025,
Bilet jednodniowy, piątek, 05.09.2025,
Bilet jednodniowy, sobota, 06.09.2025,
Bilet dwudniowy, czwartek – piątek,
Bilet dwudniowy, piątek – sobota,
Karnety trzydniowe, czwartek – piątek – sobota.
Na festiwalowej scenie zobaczycie wspaniałych, wręcz legendarnych Headlinerów, oraz perełki muzyczne z całego świata, do tego wszystkiego czekają Was spotkania z zespołami, wystawy artystyczne i mnóstwo zabawy!



Jednym z Headlinerów będzie mityczny, oryginalny, niepowtarzalny – Venom!
To będzie jedyna okazja by wyśpiewać wszystkie refreny młodości wraz z legendarnym Cronosem i oddać należny hołd jednym z protoplastów metalu!
SAMAEL, który zagra set z „Ceremony of Opposites” w całości!
Kolejnym headlinerem jest Grave w oryginalnym składzie z 1991 roku i wyjątkowym old-schoolowym secie z pierwszych płyt!
Carcass – headliner, który pojawi się na scenie w czwartek! Carcass to zespół – pomnik. Inspiracja dla większości istniejących na świecie kapel z nurtu death grindu i praojcowie melodyjnych odmian death metalu!
Taake – nieokiełznany, norweski black metal w najczystszej postaci. Zespół, który wgryzł się w scenę potężną trylogią „Nattestid”, “Bjoergvin” oraz “Doedskvad” i to właśnie ten ostatni album, z uwagi na jubileusz 20-lecia wydania, zespół wykona podczas Summer Dying Loud w całości.
Cult of Luna – epicki eksperyment muzyczny! Z każdą kolejną płytą odkrywamy na nowo kult riffu oscylujący między sludge i post metalem ale często wybiegający w atmosferyczne ostępy elektroniki. Ich koncert to będzie epokowe wydarzenie, które zapamiętacie na lata!
Orange Goblin – kultowa stoner / doom metalowa ekipa z Wielkiej Brytanii, która w tym roku świętuje 30 lecie oraz kończy swoją działalność pomimo pełnej aktywności koncertowej i wydawniczej oraz niesamowitej formy scenicznej. Tegoroczny festiwal będzie ostatnią okazją by doświadczyć scenicznej doskonałości Orange Goblin i podziękować im za 30 lat muzyki, z którą spora część nas dorastała i która towarzyszyć nam będzie już zawsze!
Terrorizer, który zagra tego samego dnia co Carcass! Obok takiego combo nie da się przejść obojętnie!
AURA NOIR [official], którą wielu z nas ma już na stałe wypaloną w serduszku. Metalowa trójca, Aggressor, Apollyon i Blasphemer, swoje pierwsze dzieło “Black Thrash Attack” stworzyli 30 lat temu i do dziś najlepiej definiuje ono wściekły styl grupy!
To będzie pierwsza od 2019 wizyta australijskiego PORTAL w Europie – pierwsza i jedyna okazja, by doświadczyć chaosu rodem z innego wymiaru w naszym kraju, a znając wstrzemięźliwość koncertową Portal, kolejnej takiej okazji w Polsce nie uświadczymy przez wiele, wiele lat.
W tej wyjątkowej podróży przez wymiary odwiedzi nas również potężny Impetuous Ritual! Te dwa australijskie składy, pomimo iż dzielą sekcję rytmiczną, nie grały wspólnie trasy od 2015!
Pierwszy koncert Cave In w Polsce, pomimo, że amerykańska grupa ma już 30 lat na karku. Dowodzona przez Stephena Brodsky’ego i Nate’a Newtona, muzyków związanych m.in. z Converge czy Mutoid Man, ekipa ma na koncie 7 albumów, z których ostatni, “Heavy Pendulum” ukazał się w 2022 roku.
Debiut koncertowy na polskiej ziemi zaliczy Gott z Holandii. W tym akurat nic dziwnego, bo sam zespół zadebiutował na żywo raptem w kwietniu tego roku na festiwalu Roadburn, ale nie o staż sceniczny się tu rozchodzi, a o zespół sam w sobie i postać Faridy Lemouchi z kultowego The Devil’s Blood.
Cancer – Dowodzone przez Johna Walkera komando jest świeżo po wydaniu nowego albumu. “Inverted World” zbiera bardzo dobre recenzje na całym świecie, a fakt, że w tym roku przypada 35 lat od wydania kultowego debiutu “To The Gory End” gwarantuje nam idealny set koncertowy!
DARKHER – czyli Jayn Maiven, która zaczaruje Was spirytystycznym aspektem mrocznej, wręcz wisielczej muzyki, abyśmy mogli wspólnie cieszyć się naszym smutkiem.
Mortiis – legenda dungeon synthu i industrialu zaszczyci nas swoją obecnością ze specjalnym setem koncertowym.
Esoteric – funeral death – doom najwyższej próby od ponad 30 lat kreuje ramy gatunkowe, w najlepszym brytyjskim wydaniu. Wraz z zapowiedziami ósmego albumu grupy Esoteric postanowił wrócić do pełnej aktywności scenicznej. W polsce nie byli już ponad 10 lat, więc czas najwyższy!
Po raz pierwszy w historii będziecie mieli okazję doświadczyć Terrestrial Hospice na żywo. Bezczelny i pierwotny black metal, którego do tej pory mogliście słuchać jedynie z genialnych albumów i epek pojawi się na jedynym, wyjątkowym koncercie podczas SDL.
Rodzimy Roadhog – klasyczny heavy w najczystszej postaci.
Serotonin Zero – warszawską ekipę łączącą hardcore z black metalem. Nie ma tam litości, piękna i serotoniny. Jest szybko, brudno i przygnębiająco czyli tak jak lubimy.
TOŃ – „przedsiębiorca z branży pogrzebowej, prawnik od prądu, nauczycielka śpiewu, jeden z ojców polskiego stonera i tłumacz z MTV – grają wspólnie muzykę z pogranicza good vibe’u i bad-tripa” jeśli to Was nie zaciekawiło – oddajcie bilety.
Gravekvlt – francuska black’n’rollowa grupa zaprosi Was do tańca. Taki opis zwiastuje dobrą zabawę w stylu Devil Master lub Midnight. Koniecznie sprawdźcie dwa albumy grupy wydane rok po roku. Panowie są zdeterminowani kosić głowy, a że będzie to ich pierwszy koncert w Polsce, zgotujmy im odpowiednie przyjęcie.
Deus Mortem, które nie dość, że tłucze jakościowy black metal od 2008 roku to jeszcze wydało w zeszłym roku przełomowy i dla sceny i dla siebie album “Thanatos”, obok którego nie da się przejść obojętnie.
BaarRa– to nowy projekt, w którym udzielają się m.in. muzycy Jarun i Mord’a’Stigmata. BaarRa czerpie inspiracje z muzyki rytualnej, elektronicznej, occult rocka, rocka gotyckiego i black metalu. Eksploruje muzykę magiczną, pozwalającą słuchaczowi na zanurzenie się we własnym wnętrzu podczas psychodelicznej podróży.
Vacuous – death metalowa młodość idzie! Chociaż możecie mieć problem ze zbyt czytelnym logotypem, tak, to ten sam Vacuous od genialnego debiutu “Dreams of Dysphoria” z 2022 roku. Za nieco ponad miesiąc od naszego ogłoszenia zespół wyda drugi album (“In His Blood”) w kultowym Relapse Records.
Black metalową scenę reprezentuje również nasz lokalny, łódzki, Odium Humani Generis. Piewcy rozczarowania i upadku. Ich najnowszy, wydany przez Malignant Voices album „Międzyczas” spotkał się z bardzo dobrym przyjęciem i sporo namieszał w licznych podsumowaniach muzycznych 2024 roku.
Również z łódzkiej sceny JUDE to zespół pojawił się w pierwszej połowie lat 90. Od początku szokował muzyką, wyglądem i zachowaniem, skrajną odmową przyporządkowania się regułom jakiejkolwiek sceny. Zbyt dzicy i destrukcyjni by pasować do schematów akademickiej muzyki noise czy też do gustów sceny eksperymentalnej, zbyt antymuzyczni by zyskać szerszą akceptację wśród słuchaczy piosenek.
JAD tuż po premierze nowego albumu “Odwet”,
Dom Zły, który jeszcze nie rozpakował walizek po bardzo udanej trasie z Zeal&Ardor.
Backhand Slap bo bardzo lubimy panczurowe hardcory.
GASH FAITH poruszający się w estetyce industrial metalu – intensywny, bezkompromisowy i głęboko zakorzeniony w brzmieniach takich projektów jak Scorn, Godflesh, ale też daleko wykraczający poza klasyczne ramy gatunku.
Wąż, połączenie progresywnych metalowych riffów, stonerowych groove’ów i psychodelicznych ambientów.
Texas Toast Chainsaw Massacre, ostry jak piła łańcuchowa, crossoverowy thrash metal z nutą humoru, niosący sceniczne zniszczenie w najlepszym amerykańskim stylu!
Galvanizer – death metalowy młot pneumatyczny z Finlandii z grindcoreowym wiertłem udarowym gotowy przemodelować nam wszystkim facjaty. Fenomenalny zespół nowego rozdania fińskiej sceny. Zapraszamy szczególnie tych, którzy nie zdążyli kupić biletów na marcowy Death Is Not The End Festival.
Limbes – osobliwy, francuski projekt poszukujący nowych inspiracji w bezkresie black metalu. Limbes ma na koncie dwa wysoko oceniane albumy a każdy występ na żywo to potok zniekształconych tekstur i dźwiękowej nadwrażliwości autora.
Scrüda – barbarian metal attack! Chyba tak możemy podsumować miks death metalu, crust punka i blackened thrashu w wykonaniu kapeli Scrüda. Panowie mają ewidentnie pomysł na siebie i jeśli nie pojawicie się pod sceną to spalą Waszą wioskę. W tym roku ukaże się debiut zespołu nakładem Godz Ov War Productions.
Darvaza – włosko – norweski potwór nawiedzi nas w tej edycji SDL i pokaże jak wygląda współczesny black metal w najczystszej formie.
Szwedzki Year Of The Goat to reprezentanci nowej fali occult rocka z doom’owym ciężarem.
Antediluvian i Ceremonial Bloodbath, które pojawią się na festiwalu w ramach trasy “Sprawling Armageddon”. To będzie combo dla prawdziwych die-hardów, bez żadnej dyskusji, bez kompromisów.
Blóð – Dla fanów sludge / doom metalu ich zeszłoroczny pełniak “Mara” to pozycja, która z miejsca chwyciła za czarne serduszka i nie chce puścić.
Wucan – Acid folk i psychodeliczny rock w najlepszym wydaniu. Nowa płyta w drodze, a zapowiadający ją singiel “Irons In The Fire” zdobywa same dobre recenzje więc to najlepszy czas by sprawdzić ich na żywo!
Taraban – autorzy wydanego niedawno minialbumu “Oath”. Proto-metalowcy z Krakowa.
Brzydki zespół dla złych ludzi – Sznur.
Gallileous – zespół z pokaźnym bagażem scenicznych doświadczeń, eksploruje takie gatunki muzyczne jak space rock, hard prog czy psychodeliczny rock lat 70-tych. W zeszłym roku ukazał się 7, długogrający album zespołu zatytułowany „Dancing Ash”.
DEAMONOLITH – głęboko pod ziemią narodził się nowy potwór, który wypluł ze swoich trzewi jeden z najciekawszych albumów death metalowych roku 2024 “The Monolithic Cult Of Death”.
Totenmesse po wydaniu genialnego “Fiktionlust” po prostu musiało trafić na scenę SDL!
The Devil’s Trade z ekskluzywnym setem akustycznym. Jeśli kochacie doom folk w ich wykonaniu, nie możecie tego przegapić!
Yardburn to wypadkowa skate punka, metalu i country. Wszystko w ukłonie wobec klimatów lat dziewięćdziesiątych. Muzyka zespołu jest ekspresyjnym tyglem różnych stylów i inspiracji, stąd nazwa ich debiutanckiego albumu – „Junk”.


















































Do tego wszystkiego czekają Was spotkania z zespołami, wystawy artystyczne i mnóstwo zabawy!
Odnośnie wystaw- są nieodłącznym elementem festiwalu. Pieczę sprawuje nie kto inny jak Natalia Nowacka – Extinct Sacrif !

Christophe Szpajdel – Mistrz logotypów świata metalu. Wychował się w kulturze metalowej lat 80tych, kiedy ten styl muzyki i życia był w pełni rozwoju. Christophe praktykując swoją pasję czynnie wpływał na kształt znanego nam dziś świata muzycznego. Znany w środowisku metalowym od ponad 40 lat, praktykujący kaligrafię, typografię i wykonujący przede wszystkim logotypy dla zespołów muzycznych z całego świata. Jest autorem tak słynnych logotypów jak: Emperor, Enthroned, Impiety, Wolves in the Throne Room i wielu innych. Jest również autorem 2 książek: Lord Of The Logos (Gestalten, 2011 – już kompletnie wyprzedane ) i Archaic Modernism (Heavy Music Artwork). Artysta zdobył kilka nagród, w tym Top 60 Masters (ArtTour International) a w tym roku uczestniczy w wydarzeniu Devon Open Studios w Plymouth.



Kolejna osoba, której prace będziecie mogli podziwiać to Kasia Jasmina! O sobie mówi:
„Zajmuję się sztuką odkąd pamiętam, jednak od 7 lat specjalizuję w ilustracjach, plakatach oraz różnego rodzaju grafikach głównie dla branży muzycznej oraz dla wydawnictw książkowych.”



Bartosz Zaskórski – pochodzi ze wsi Żytno, woj. Łódzkie. Jak sam mówi o sobie – zajmuje się głównie rysunkiem, wymyślaniem dziwnych rzeczy i muzyką elektroniczną. Od kilku lat współpracuje z włoskim wydawnictwem komiksowym Hollow Press, w którym wydał trzy komiksy. Tworzy okładki książek, ilustracje, okładki. Rysował dla zespołów: Alameda 5, Gruzja, Szklane Oczy.
Zaskórski wystawiał między innymi w warszawskiej Zachęcie, CSW Zamek Ujazdowski, CAC w Wilnie, Plato w Ostrawie i galeriach prywatnych. Jako muzyk działa pod nazwą Porosty (wcześniej Mchy i porosty), wydawał w Not Not Fun, Pointless Geometry, Recognition. Jego muzykę można usłyszeć w grze Cyberpunk 2077.



Zobaczycie również prace Karoliny Mochniej / “Arts from cards”
Karolina to ilustratorka z Krakowa, tworzy w technice rysunku cyfrowego.
Współpracowała z polskimi zespołami metalowymi (Narbo Dacal, Bionic Forms). Jej grafiki były publikowane jako ilustracje w niezależnych magazynach literackich, były również częścią wystawy festiwalu NecronomiCon 2022 w Providence, USA. Inspiruje się naturą, mitologią i motywami magicznego realizmu w literaturze i sztuce. W swoich pracach odwołuje się do symboliki związanej z archetypami i tarotem oraz podejmuje próbę abstrakcyjnego, minimalistycznego zobrazowania stanów melancholii i niepokoju.



Kolejną artystką jest Emilia Śpiewak – Łódzka graficzka, absolwentka ASP w Łodzi.
W pracach artystki widzimy połączenie rysunku, malarstwa i grafiki.
Obrazy najczęściej wykonane są w technice olejnej na kredowym papierze nierzadko połączone z techniką przedruku anastatycznego. Głównym tematem jej prac jest człowiek i jego cielesność. To pośpieszne, żywiołowe przedstawienia – nie skupia się ona na szczegółach, to próba uchwycenia wrażenia, oddania klimatu czy złapania światła, emocji.
Rysunek i projektowanie to jej specjalności. Aspekty z obu tych dziedzin przeplatają się w pracach artystki tworząc niepowtarzalną atmosferę.



Marta “Martwa” Stawska to artystka z Warszawy zajmująca się projektowaniem graficznym, fotografią i rysunkiem. Szkicuje na żywo muzyków na koncertach. Szkice Marty charakteryzują się ekspresyjnym stylem i szarpaną kreską. Jej twórczość obejmuje logotypy, identyfikacje wizualne, książki oraz fonty. W fotografii wykorzystuje techniki otworkowe i analogowe. Ukończyła Wydział Grafiki na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie.



Twórca grafiki tegorocznej edycji SDL – Maciej Kamuda.
Rysuje zawodowo od 2010, przez ten czas pracował dla wielu zespołów z Polski i świata (Blut Aus Nord, Mayhem, Darkened Nocturn Slaughtercult, Brutally Deceased, Aborted, Coffins, Capilla Ardiente, Ershetu, Stillborn, Kingdom, Embrional, Arkona) oraz wytwórni, m.in. Godz Ov War, Debemur Morti, Peaceville, Relapse Records, Osmose Productions.
Tworzy okładki i ilustracje do książek polskich wydawców (m.in. Vesper, In Rock, Otwarte, Zysk) oraz zagranicznych (Thunderstorm Books, Burial Books, Paperbacks & Pugs). Współpracuje z markami odzieżowymi (Killstar, Graven Saints), a nawet zdarza mu się projektować narty (4FRNT). Twórca plakatów Summer Dying Loud od 2023 roku. Rysuje, bo lubi, choć czasem tego nienawidzi. Obraca się głównie w stylistyce dark artu, a w jego pracach często gości diabeł.



Paweł Kuranda, urodzony w 1988 roku, jest absolwentem Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Specjalizuje się w grafice, ilustracji artystycznej, malarstwie, projektowaniu okładek płyt muzycznych, plakatów, logotypów i concept artów. Nauczyciel rysunku i malarstwa w szkole artystycznej Kuranda Studio.
Jego zainteresowanie sztuką rozpoczęło się od wczesnodziecięcej fascynacji komiksem, a twórczą pasję zmotywowała wewnętrzna potrzeba wypełnienia białych arkuszy papieru formami plastycznymi.
Paweł ma na koncie liczne realizacje projektów graficznych, okładek płyt oraz ilustracji do książek dla największych wydawnictw w Polsce, takich jak Znak, Burda, Czerwone i Czarne, Muza oraz Aksjomat.
Jest autorem zarówno wystaw indywidualnych, jak i zbiorowych. Jego prace ukazywały się w magazynach muzycznych, takich jak Noise Magazine oraz Teraz Rock. W swoich ilustracjach często czerpie inspirację z dzieł literatury science-fiction oraz komiksów XX wieku.



Irmina Barkowska – architekt oraz twórca, jest absolwentką Politechniki Łódzkiej. Jako adeptka feng shui z pasją zgłębia duchowość i symbolikę, ze szczególnym uwzględnieniem tradycji Dalekiego Wschodu. Czerpie inspiracje z taoizmu, japońskiej demonologii, a także z tarota oraz przekazów religijnych i ideologicznych z całego świata, paradoksalnie od Biblii po Hunę. Jej grafiki, powstające w myśl synkretyzmu wierzeniowego i ideologicznego, mogłyby z powodzeniem znaleźć się w panteonie bóstw i demonów. W przestrzeniach publicznych współpracowała z instytucjami takimi jak: Stara Drukarnia oraz festiwal Ravekjavík.



Afterlife Workshop to kolektyw artystyczny, który tworzy instalacje i dzieła sztuki z kości, szczątków oraz naturalnych materiałów, czerpiąc bezpośrednio z darów natury.
Tak mówią o sobie: „Nasza twórczość to refleksja nad cyklem życia i śmierci, które ukazują, że koniec jednego istnienia może być początkiem nowej historii. Inspiracje czerpiemy z literatury, sztuki, wielu pradawnych kultur i wierzeń z całego świata. Łączymy pierwotne materiały z duchową symboliką, tworząc opowieści o przemijaniu, harmonii i odradzaniu się. Każda instalacja jest niepowtarzalna, ukazuje nierozerwalną więź człowieka ze światem organicznym oraz mistyczną symbolikę dualizmu istnienia. Dla nas śmierć nie jest końcem, jest szansą na ukazanie piękna kruchej egzystencji. Za dnia nasze dzieła są ciche, lecz mocne – skrywają wiele alegorii, nocą nabierają życia i emanują feerią barw, przenosząc widzów w świat barwnego podziemia i psychodelii. Kolektyw tworzą: Extinct Sacrif, Heksja oraz Norge. Żadne zwierzę nie ucierpiało celowo na rzecz naszej działalności.”



