Przez ostanie lata muzyka metalcorowa i deathcorowa zdobywa coraz większą popularność i stała się najszybciej rozwijającym się gatunkiem na świecie. Prym dotychczas wiodła scena Amerykańska( ponad 25 lat), potem powoli nurt rozwijał się w Anglii, no i (wreszcie) przyszedł czas na rozwój tego gatunku w Polsce.
Nasz kraj słynie z doskonałych zespołów i muzyków black i death metalowych, sławnych na całym globie, jednak brakowało na naszej scenie tej „młodej krwi” grającej mocno, ale w nieco innym stylu niż klasyczna polska sieka.
Jednym z reprezentantów tej świeżej krwi i powoli wychodzącego z podziemia nurtu metalcore/deathcore jest powstały w 2016 roku zespół Keymakers.
Na nagraniach ekipy z Warszawy promujących nadchodzącą Ep-kę „Diamond” słychać wysoki poziom umiejętności muzyków oraz współczesne progresywne podejście do tworzenia muzyki, dorównujące popularnym przedstawicielom gatunku. Zresztą, posłuchajcie sami najnowszego singla:
Elementy elektroniki w kawałku „Theresa” dodają utworowi tego współczesnego „sznytu” i doskonale komponują się z przyjemnym melodyjnym brzmieniem gitar, zróżnicowanym tempem perkusji oraz growlem o zmiennych tonacjach.
Równie dobrym utworem jest „Diamond”- pierwszy singiel jaki się ukazał. Tu zdecydowanie bardziej słychać deathowe brzmienie, które przypadnie do gustu wielu fanom mocnych wrażeń muzycznych. Śmiem nawet twierdzić, że miłośnicy Göteborskiej sceny melodic death polubią ten kawałek. Jedyne do czego można się przyczepić, to element czystego śpiewu Artura, który pojawia się w połowie piosenki. W tym względzie przydałby się jeszcze trening i podszkolenie umiejętności, jednak wszelkie niedociągnięcia z nawiązką rekompensuje bardzo dobry growl.
Powyższe oraz dwa kolejne kawałki- „Abominacja” oraz „Broken Wings” znajdziecie na debiutanckiej Ep-ce zespołu „Diamond”. Osobiście nie mogę się już doczekać tej płytki i mam nadzieję, że niebawem Kaymekers uraczą słuchaczy kolejnymi nagraniami.
Premiera już 26.03.2021!
